Wszystkiemu winien Żulczyk…

Wszystkiemu winien jest Żulczyk. Jakub Żulczyk, uściślając. Cholera jasna. Obejrzałam kiedyś trailer jego książki pt „Instytut” o kilku osobach zamkniętych w mieszkaniu, w pewnej krakowskiej kamienicy. – Przeczytam – pomyślałam – przynajmniej spróbuję. Trailer thillera wyglądał zachęcająco strasznie. Znaczy się krzyczał: zobacz i bój się. Zachciałam więc przeczytać i zobaczyć, czy mój ulubiony gatunek telewizyjnyCzytaj dalej „Wszystkiemu winien Żulczyk…”