Jak pachnie BYLEJAKOŚĆ? Beznadziejnością, niespełnionymi marzeniami, tabletkami na uspokojenie i psim moczem. Flakon z takimi perfumami , jeśli je posiadamy, chowamy najgłębiej jak się da. W piwnicy za regałem wypchanym kompotami z truskawek. Nagość proponowana przez Iwonę J.Walczak w powieści „Nagie myśli” daleka jest od Playboy-owych kuszących krągłości, nawilżonych oliwką, dobrze oświetlonych i wymodelowanych przezCzytaj dalej „Nagie myśli”